top of page

                                                        Konie zimnokrwiste nie różnią się od gorącokrwistych

                                                        temperaturą krwi. Różnice dotyczą budowy ciała,

                                                        masywności i kalibru, a wskutek tego ruchu i przydatności

                                                        do pracy określonego typu. Nazwa "zimnokrwisty"

                                                        pochodzi stąd, że większość tych koni jest spokojna i

                                                        opanowana, a zatem wykazuje "zimn krew" . Konie

                                                        gorącokrwiste przeciwnie, szybko reagują na bodźce, są

                                                        bardziej energiczne i pobudliwe,  także łatwiej się dener-

                                                         wują. Udział w konkurencji ujeżdżania i skoków przez przeszkody wymaga od nich żywego temperamentu i wewnętrznej energii. Ciężkie konie robocze, nazywane pieszczotliwie "grubasami" mają spokojny, łagodny charakter, dzięki czemu postępowanie z nimi jest niekłopotliwe. Któż zresztą zdołałby utrzymać ważącego tonę koni, który by się zdenerwował? "Zimnokrwisty" nie jest określeniem rasy, lecz typu konia. Jest on masywny, o grubym kośćcu - prawdziwa "góra mięsa", o dużych, mocnych kopytach. Niektóre z nich mają dość suchą i szlachetną głowę. Taka głowa oraz mocne kończyny są charakterystyczne także dla żywotnych ras koni małych. Przed wynalezieniem i rozpowszechnieniem ciągników i samochodów ciężarowych hodowano łagodne olbrzymy do prac rolniczych i transpor-

towych. W Niemczech, Francji i Anglii powstały

różne rasy dużych i ciężkich koni. Hodując je

zwracano uwagę tylko  na ich siłę pociągową

lub na specyficzną przydatność, np.do prac

leśnych bądź wykonywanych w terenie górzystym.

W latach sześćdziesiątych ciężkim koniom

pociągowym zagroziły szybsze i bardziej  

efektywne ciągniki, maszyny samobieżne i samochody ciężarowe. Na szczęście każda z ras znalazła swoich miłośników. Postanowili oni zachować konie zimnokrwiste z uwagi na tradycję bądź dla przyjemności, jaką dają ich urok, siła i łagodny charakter. Dla wielu hodowców okazało się to potem opłacalne, ponieważ obecnie znów wzrasta zainteresowanie końmi zimnokrwistymi. Nikt nie wykona prac leśnych w sposób bardziej ekologiczny, chroniąc las, jego poszycie i glebę, niż "grubasy". możemy więc mieć nadzieję, że miłe nam konie zimnokrwiste będziemy spotykać także w przyszłości.               



                       

     

                                                            

bottom of page